Fotografia czarno-biała pozwala inaczej spojrzeć na temat zdjęcia. Kolor, ciepłe lub zimne zabarwienie przestaje mieć znaczenie. Zostaje kształt, faktura, światło i cień. Nadal są oczywiście tematy, które dużo tracą bez koloru, np. ptaki (no… chyba, że pingwiny). Kwiaty też lepiej prezentują się w kolorze. Nowoczesne miasto właśnie nocą nabiera barw i w większości przypadków fotografia …
Miejscowości
Każda miejscowość, nawet niewielka, zasługuje na swoje zdjęcia.
Na Śląsku silne jest rozróżnienie Heimat, czyli stron rodzinnych – miejscowości, z której się pochodzi lub w której się mieszka. Stron, z którymi człowiek związany jest emocjonalnie. Pojęcie to odróżnia się od Vaterlandu (ojczyzny), jako pojęcia szerszego o znaczeniu politycznym, państwowym.
Rodzinna miejscowość dla jej mieszkańców jest zawsze wyjątkowa i każda z nich oferuje coś ciekawego do zobaczenia i sfotografowania. Czasem są to obiekty w centrum wsi lub miasta, a czasem jest to park okalający miejscowość.
Niektóre tematy, obiekty wręcz proszą się o ujęcie z nietypowej perspektywy. Fotografia lotnicza była niegdyś dostępna jedynie nielicznym, a jedynie w ten sposób można było pokazać panoramę całego miasta lub jego fragmentów.
Wykorzystanie drona w fotografii umożliwia przedstawienie każdej miejscowości w sposób z jednej strony nieszablonowy, a z drugiej właśnie typowy – taki, jak je przedstawiały już ryciny w dawnych publikacjach opisujących miasta i wsie.
Wiele moich galerii miejscowości dostępnych jest online w serwisie Wachtyrz.eu w cyklu „Obrazy Górnego Śląska”.
Park w Pokoju
Założenie ogrodowe na terenie gminy Pokój, na obszarze Stobrawskiego Parku Krajobrazowego, ma ponad 193 ha, co czyni go jednym z największych w województwie opolskim. Składa się zasadniczo z części ogrodu francuskiego, położonej najbliżej dawnego pałacu w Pokoju (obecnie plac w środku ronda), następnie parku krajobrazowego i angielskiego w Winnej Górze.
Typowy ogród francuski, zwany też barokowym, cechował się regularnością kształtów starannie przycinanych roślin oraz kompozycją układu – szablonową i sztuczną. Obecnie – przez dziesiątki lat zaniedbywany – ogród ten przypomina bardziej swego sąsiada, czyli ogród angielski, cechujący się swobodą i naturalnością.
Zdjęcia wykonywałem podczas kilku wyjazdów, jednak idealne warunki były na początku słonecznej jesieni, gdy mgły otuliły ogród francuski. Nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się trafić znów na takie warunki.
Więcej zdjęć na Obrazy Górnego Śląska (#15): Park w Pokoju – Wachtyrz.eu